Bezdech senny to powtarzające się krótkotrwałe przerwy w oddychaniu podczas snu. Podczas gdy oddychanie jest zwykle nieświadomym procesem, szczególnie w fazie snu, w to w przypadku bezdechu sennego wydaje się, że mechanizm ten jest zaburzony, podczas którego może wystąpić powtarzająca się niewydolność oddechowa trwająca przez kilka sekund lub nawet minut.
Wynikający z tego brak dopływu tlenu może znacznie wpłynąć na jakość snu. Na drugi dzień może to być uciążliwe z powodu wyczerpania. W najgorszym przypadku bezdech senny może prowadzić do innych chorób, takich jak wysokie ciśnienie krwi i inne choroby sercowo-naczyniowe. Istnieją również dowody na to, że niedostateczne dotlenienie mózgu może sprzyjać degeneracji istoty białej i zwiększać ryzyko choroby Alzheimera.
Przyczyny bezdechu sennego do tej pory nie są dokładnie znane. Istnieje kilka czynników ryzyka, takich jak wrodzone zmiany w drogach oddechowych lub nadwaga. Możliwości leczenia są ograniczone i zazwyczaj obejmują konserwatywne metody leczenia, takie jak noszenie określonych masek. Obecnie istnieją obiecujące badania kliniczne, które dowodzą, że THC może znacznie poprawić ten problem.
Efekt Znany Od Dawna
Już w 2013 roku zespół z Uniwersytetu Farmakologicznego w Chicago przeprowadził badanie na 17 ochotnikach, które potwierdziły jego skuteczność. W tym badaniu THC podawano doustnie w postaci dronabinolu. Do badania wybrano 17 ochotników, którzy cierpieli na wyraźny bezdech senny. Kryterium rozpoznania wyraźnego bezdechu sennego to tak zwany początkowy wskaźnik bezdechu sennego (ang. Baseline Apnoe Hypopnoe Index, w skrócie AHI). Aby uzyskać tę wartość, sumuje się wszystkie spłycenia oddechu i bezdechy podczas jednej godziny snu. O spłyceniu oddechu mówi się wtedy, gdy dopływ tlenu jest zmniejszony o 30%, podczas gdy bezdech odnosi się do niewydolności przepływu powietrza o ponad 80%.
Od 15 takich przerw wzwyż w fazie snu określa się mianem bezdechu sennego o umiarkowanym nasileniu. Do badania wybrano 17 uczestników, którzy wcześniej przez tydzień byli monitorowani w laboratorium snu i ich AHI wynosił co najmniej 15. Przez kolejne 3 tygodnie badani otrzymywali dronabinol w postaci kapsułek. Leczenie rozpoczęto od dawki początkowej 2,5 mg na dobę, którą w kolejnych dniach zwiększano do 10 mg raz na dobę, w zależności od wartości AHI i indywidualnej tolerancji. Dronabinol przyjmowano pół godziny przed snem.
U wszystkich pacjentów po zakończeniu trzytygodniowego podawania doustnego stwierdzono znamiennie mniejsze stężenie AHI. Średnia wartość AHI w całej fazie snu w porównaniu z wartością początkową zmniejszyła się średnio o 28,8 punktu. Jednocześnie nie odnotowano znaczących skutków ubocznych ani negatywnego wpływu na jakość snu.
Trudna Droga Do Dopuszczenia Klinicznego
W kolejnych latach badania kliniczne przeprowadzone na znacznie większych grupach pacjentów przyniosły podobne wyniki. Badania przeprowadzone w grupach powyżej 70 pacjentów wykazały podobne zmniejszenie poziomu AHI. Badanie fazy 2B, które jest kamieniem milowym na drodze do zatwierdzenia przez FDA w USA, również zostało zakończone w 2017 roku.
W badaniu fazy 2B stwierdzono, że w przypadku przyjmowania THC w postaci dronabinolu przed snem, poziom AHI zmniejsza się średnio o 50% w ciągu nocy. Dawkowanie opierało się na wynikach badań z 2013 roku i po początkowej dawce dobowej wynoszącej 2,5 mg, wybrano również dawkę 1 x 10 mg, w zależności od ciężkości i tolerancji.
Jednak pomimo tak oczywistych wówczas wyników w Stanach Zjednoczonych bezdech senny jest jedyną diagnozą, na którą do dziś nie ma wskazania na uzyskanie konopi indyjskich lub dronabinol przepisane przez lekarza. W Niemczech w 2021 roku 48-letni pacjent cierpiący na bezdech senny i inne zaburzenia snu złożył pozew, ponieważ kasa chorych odmówiła pokrycia kosztów medycznej marihuany.
Pozew został odrzucony, argumentując, że konwencjonalne metody leczenia również byłyby skuteczne. Wyrok ten został wydany, chociaż pacjent podkreślił, że konwencjonalne metody leczenia nie pomagają, a jedynie marihuana przynosi mu ulgę.